Bestwina, śląskie

Bestwina – osada z bzem, ale bez wina?

Bestwina to bardzo duża wieś w powiecie bielskim (Bielsko-Biała) województwa śląskiego, jest siedzibą gminy. Jest to jedna z najstarszych osad w okolicy, która leży nad rzeką Łękawką. Wieś usytuowana jest w zachodniej Galicji, a w czasie zaborów była pod zaborem austriackim. Do najważniejszych zabytków miejscowości należy gotycko-renesansowy kościół oraz dwór (pałac). Zapraszam na spacer po Bestwinie!

Nazwa miejscowości

Istnieją dwie wersje pochodzenia nazwy. Pierwsza z nich głosi, iż tereny, gdzie znajduje się obecnie Bestwina, gęsto porastały niegdyś bzy (w lokalnej gwarze best, bestek). Jest to koncepcja językoznawcy Henryka Borka, dla którego Bestwina to nic innego, niż miejsce, gdzie rośnie bez.

Druga wersja mówi nam zupełnie co innego. Według niej Bestwina znajdowała niegdyś na ważnym szlaku solnym do Wieliczki. Omawiane tereny miały doskonałe walory przyrodnicze, a na dodatek dość ważną rolę odgrywała tam rzeka Łękawka. Niedaleko miejscowości znajdował się także pagórek Magówka, z którego można było podziwiać okoliczne tereny, w tym dzisiejszą Bestwinę. Na omawianym wzniesieniu wybudowano też drewnianą warownię. Jej właściciele bardzo lubili polować. Towarzyszyli im w tym miejscowi myśliwi. Według lokalnej tradycji zakończeniu łowów musiała towarzyszyć zabawa. To właśnie w wyżej wspomnianej warowni po każdym takim polowaniu miała miejsce huczna impreza. Na stołach było zawsze bardzo dużo jedzenia i picia, lecz na jednej z takich uczt zabrakło wina. Zbulwersowało to bardzo uczestników hulanki, którzy zaczęli na głos wykrzykiwać następujące słowa: „Co to za zabawa bez wina? Bez wina? Wstyd!”. Oburzeni myśliwi z wielkim niezadowoleniem opuszczali warownię, a samą miejscowość nazwali Bezwiną. Tę wersję potwierdza również kronikarz Jan Grzybowski, który w latach 30. XX stulecia pisał, iż „…nazwa Bestwina powstała z napisu na bramie futoru, czyli gospodarstwa obronnego, zapewne pierwotnego ośrodka w tej okolicy „bez wina” i utrzymała się dotąd. Napis ten położyć mieli myśliwi, będący w gościnie u właściciela tego futoru, aby mu upamiętnić, że dostali obiad bez wina. Ten napis wraz z obramowaniem podwoi, który się przedstawiał w kształcie litery T dać miało podstawę do utworzenia nazwy tej miejscowość…”.

Która z tych wersji jest bardziej prawdziwa, nie wiem. Druga koncepcja, w moim mniemaniu, jest w dużym stopniu legendą, lecz wśród dzisiejszych mieszkańców Bestwiny to właśnie ona jest najbardziej rozpowszechniona. Zaufam więc bestwinianom, którzy, bądź co bądź, lepiej znają się na dziejach swej rodzinnej osady.

Zabytki

Kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Bestwinie

Makieta kościoła przy Muzeum Regionalnym w Bestwinie

Najbardziej ciekawe w tym kościele są malowidła. Niestety nie mogłem im się bliżej przyjrzeć, ponieważ wnętrze świątyni można zobaczyć jedynie przez kraty. Może kiedyś uda mi się obejrzeć te malowidła, gdy kościół będzie otwarty, na przykład w niedzielę.

Dwór (pałac) w Bestwinie, obecnie siedziba gminy

Makieta dworu przy Muzeum Regionalnym w Bestwinie

Muzeum Regionalne

Bestwina to niewątpliwie ciekawa osada, która posiada wyjątkowe zabytki. Warto wybrać się do Bestwiny.

Zdjęcia Andrzej Pietruszka, 6 maja 2023. Informacje na podstawie strony: https://www.gminabestwina.info/menu/solectwa/bestwina.html

Autor: Andrzej Pietruszka

Dodaj komentarz

Jeden komentarz

  • LP

    Tam, gdzie historia tonie w zamierzchłych czasach, trudno dociec, gdzie prawda, a gdzie legenda. Obie wersje dotyczące Bestwiny mają prawo do istnienia. Ludziom zawsze bardziej imponuje coś zagadkowego i trudnego do wyjaśnienia. Osobiście myślę, że nazwa ma bardziej podłoże lingwistyczne, tzn. pierwsza wersja jest wiarygodniejsza.
    Tak czy inaczej, ciekawa miejscowość też i pod względem architektury.
    Bez wina można się obejść, a kwitnący bez zawsze cieszy oko!