POZNAJ MNIE
Siewierz to niewielkie miasto w powiecie będzińskim województwa śląskiego, jest siedzibą gminy. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z roku 1125. Pierwotnie osada znajdowała się w innym miejscu, bardziej na południowy-zachód od dzisiejszego rynku. W centrum tamtego Siewierza stał romański kościół pw. św. Jana Chrzciciela, który zresztą dotrwał do dziś. W 1241 roku miasto zostało splądrowane przez Tatarów. Postanowiono więc odbudować Siewierz w bardziej bezpiecznym miejscu. Nowe miasto powstało w Dolinie Czarnej Przemszy. W roku 1276 miejscowość otrzymała prawa miejskie. W roku 1443 roku książę cieszyński Wacław I sprzedał Ziemię Siewierską biskupowi krakowskiemu Zbigniewowi Oleśnickiemu. Od tamtej pory Siewierz był stolicą Księstwa Siewierskiego, które było formalnie niepodległym państwem. Księciem siewierskim za każdy razem był wybierany któryś z biskupów krakowskich. Mógł on nadawać szlachectwo, pobierać podatki czy organizować sądy. Księstwo Siewierskie miało też swoje wojsko. Warto też powiedzieć, że armia siewierska pomagała w stłumieniu powstania chłopskiego na Podhalu. W 1790 roku Sejm Wielki zlikwidował Księstwo Siewierskie, włączając je w granice państwa polskiego.
Za czasów zaborów miasto dość prężnie rozwijało się. Najpierw Siewierz znalazł się w zaborze pruskim, później zaś w rosyjskim. W wieku XIX osada straciła na znaczeniu, a Rosjanie odebrali jej prawa miejskie. Przywrócono je dopiero w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku.
W czasach współczesnych Siewierz jest częścią województwa śląskiego, chociaż historycznie należy do Małopolski. W roku 2002 roku w mieście powstało Stowarzyszenie „Chorągiew Rycerstwa Księstwa Siewierskiego”. Ma ono na celu propagowanie średniowiecznej historii. Instytucja ta organizuje również turnieje rycerskie czy pokazy tańca dworskiego. Dziś miejscowość tętni swoim spokojnym życiem i ma małomiasteczkowy charakter. Najważniejszym zabytkiem osady jest zamek biskupów krakowskich. Chociaż warto też zwiedzić rynek czy romański kościół.
Nazwa miejscowości pochodzi od staropolskiego słowa „siewiór”, co oznacza „północ”. Można zinterpretować to tak, że omawiana osada usytuowana była na północ od jakiegoś punktu. Mogło to być miasto, wioska bądź jakiś ważny szlak handlowy. Moja prywatna wersja pochodzenia nazwy jest taka, że Siewierz znajdował się na północ od znaczącej osady (na przykład Kraków) i stąd mogło wziąć się nazewnictwo. Miejscowość faktycznie położona jest na północ od Krakowa. W innych językach słowiańskich nadal jest używane słowo „siewier”, co oznacza właśnie „północ”.
Zapraszam na spacer po wielowiekowym Siewierzu.
Jest to najstarszy zabytek na terenie współczesnego województwa śląskiego. To właśnie ta budowla znajdowała się w centrum pierwszego grodu siewierskiego. Liczne najazdy nieprzyjaciół na Siewierz, zmusiły miejscową ludność do zmiany lokalizacji osady. Nowy gród powstał mniej więcej w tym miejscu, gdzie stoi zamek biskupi. Dzisiejsze centrum Siewierza usytuowane jest zatem na południowy – zachód od omawianego kościoła św. Jana Chrzciciela. Otóż romańska świątynia powstała około roku 1140, a jej fundatorem był Piotr Włast Dunin. Do budowy kościoła użyto ciosów kamiennych, a sam obiekt znajduje się obok bardzo ruchliwej drogi, tak zwanej „gierkówki”. Budowla pełni dziś funkcję kościoła cmentarnego. Wnętrze świątyni na co dzień jest zamknięte. W literaturze przedmiotu można przeczytać, że w środku owego kościoła znajdują się romańskie oraz gotyckie malowidła. Romańska świątynia w Siewierzu jest jedną z najstarszych na na terenie współczesnej Polski. Obecnie budowla się znajduje się na obrzeżach miasta.
Jest to gotycka budowla, która została wzniesiona w XIV stuleciu. Była ona rezydencją biskupów krakowskich. Zamek mocno ucierpiał podczas potopu szwedzkiego. Od roku 1790 stopniowo zaczął popadać w ruinę. Taki stan trwa do dna dzisiejszego. Budowla posiada cechy baroku, renesansu oraz gotyku.
Zdjęcia Andrzej Pietruszka, 19 sierpnia 2022
Miejscowość historyczna, bardzo dawno powstała. Nazwa ma też starą słowiańską nazwę, której znaczenia nie od razu można się domyśleć.
Piękna romańska świątynia z nutką jakiejś zagadki i tajemnicy.
Skoro osada dawna i była księstwem, to nie mogła obejść się bez zamku, który na pewno jest świadkiem potęgi. Zadbany rynek i dworek.
Urocze miejsce na ziemiach polskich!