POZNAJ MNIE
Ostatnią sobotę lipca spędziłem w Wąchocku – mieście w północnej części województwa świętokrzyskiego. Osada znajduje się w powiecie starachowickim, jest siedzibą gminy. Najciekawszą atrakcją miejscowości jest Opactwo Cystersów. Zapraszam na spacer po Wąchocku.
Opactwo Cystersów
Opactwo zostało wybudowane na przełomie XII i XIII wieku. Klasztor w Wąchocku jest doskonałym przykładem architektury romańskiej w Polsce. Opactwo ufundował w roku 1179 biskup krakowski Gedeon, natomiast jego budowniczym był Simon – z pochodzenia Włoch. Kościół jest mieszanką różnych stylów architektonicznych: gotyku, baroku czy też romanizmu. Ciekawie zatem reprezentuje się wnętrze kościoła klasztornego oraz samego klasztoru. Poniżej kilka zdjęć zabytku.
Pozostałości (ruiny) zespołu pofabrycznego
Na jednej z tablic informacyjnych nieopodal ruin obiektu można przeczytać, iż ” tradycje hutnicze tego terenu sięgają XIII wieku, kiedy to Bolesław Wstydliwy nadał cystersom przywilej na zakładanie kopalni i kuźnic. Z czasem Cystersi wprowadzili modernizacje zakładów – wybudowali fryszerki i wielkie piece. Na przełomie XVI i XVII wieku w dobrach Wąchockich działało co najmniej pięć warsztatów specjalizujących się w wytwarzaniu i obróbce żelaza napędzanych siłą rzeki Kamiennej. W I połowie XIX wieku w Wąchocku powstały zakłady metalowe z wchodzącą w ich skład walcownią, które 23 października 1868 roku kupił Piotr Hutt. Nowy właściciel dostrzegając zmiany gospodarcze zrezygnował z dotychczasowego profilu działalności, zdecydował się na przebudowę dotychczasowej fryszerki Cystersów na młyn wodny zbożowy. Kolejny właściciel, Schoenberg, zmodernizował ów młyn oraz rozwinął działalność otwierając Fabrykę Turbin i Maszyn Młyńskich. Na zakład składały się dom zarządu, 5 budynków fabrycznych oraz urządzenia hydrotechniczne z tamą i przepustem wodnym. Dobra Wąchockie pozostawały w rękach rodziny Schoenbergów do 1945 roku. Obecnie pozostałości zakładów są własnością Novum Flumen ze Starachowic (tzw. plac i zabudowania), jak również Miasta i Gminy Wąchock (zbiornik wodny o pow. 18 ha)”.
Centrum miasta
Wąchock uważany jest za miasto dowcipów. Owe anegdoty są o mieszkańcach osady (ujęci są w nich zbiorowo), natomiast jedyną indywidualną postacią owych dowcipów jest sołtys Wąchocka. Pomimo tego, że Wąchock jest ponownie miastem od 1994 roku, żarty o sołtysie są jak gdyby wizytówką miejscowości. Warto nadmienić, że Wąchock utracił prawa miejskie po powstaniu styczniowym. Wsią zatem zarządzał sołtys. W roku 2003 bohater wąchockich dowcipów doczekał się swego pomnika.
Takim żartem kończę tę relację 🙂 🙂 🙂
Foto Andrzej Pietruszka, 25 lipca 2020.
Ciekawy dworek ziemiański.
Komuś też może się by przydały gumowe słupy!?