Rytwiany, świętokrzyskie

Stanisław Łukasz Opaliński i nieszczęśliwa miłość

Pozostajemy nadal w województwie świętokrzyskim. Niezmiennie jesteśmy w powiecie staszowskim, ale przemieszczamy się troszeczkę na wschód od Szydłowa, a mianowicie do Rytwian. Otóż Rytwiany to wieś nieopodal Staszowa, miejscowość jest siedzibą gminy. Do najważniejszych zabytków osady należałoby zaliczyć następujące obiekty: klasztor wraz z kościołem, ruiny zamku czy też zespół pałacowo-parkowy. Zapraszam na spacer po tej świętokrzyskiej osadzie.

Pokamedulski zespół klasztorny

Omawiany zespół klasztorny powstał trochę na uboczu Rytwian, a miało to miejsce w latach 20. XVII stulecia. Jest to perełka architektoniczna wczesnego baroku w Polsce. Fundatorem klasztoru jest Jan Magnus Tęczyński. Do 1825 budowlę zamieszkiwali mnisi kameduli, którzy prowadzili życie pustelnicze. W okresie późniejszym zespół ten był użytkowany przez reformatów.

W latach trzydziestych XX wieku świątynia klasztorna zaczęła pełnić funkcję kościoła parafialnego, co spowodowało, że po dość długim okresie zapomnienia, omawiany kompleks na nowo odrodził się. Budowla może z wyglądu zewnętrznego nie robi jakiegoś piorunującego wrażenia, ale wnętrze jest dość ciekawe i oddaje w pełni styl barokowy. Będąc w środku obiektu warto zwrócić uwagę na kaplicę grobową Opalińskich. Jedną z ważnych osób, która odegrała kolosalną rolę w życiu zespołu klasztornego, był właśnie Stanisław Łukasz Opaliński (zmarł w 1704 roku). Warto też dodać, że był on jednym z uczestników wyprawy wiedeńskiej. Pełnił również funkcję starosty nowomiejskiego, gruzowskiego oraz nowokorczyńskiego. Opaliński znany jest również z pewnego mezaliansu z kobietą, która pochodziła z niższej klasy społecznej. Tak na prawdę nie wiadomo do końca, jak opisywana kobieta miała na imię, ale z przekazów wynika, iż miłość ta trwała jedynie pięć lat, ponieważ ukochana przedwcześnie umarła. Podczas pogrzebu zdruzgotany Opaliński kazał zdjąć pośmiertną maskę z twarzy nieboszczki. Istnieje również wersja, iż maska ta powstała samoistnie, ponieważ na twarz kobiety skapywał wosk ze świec przy trumnie. Wizerunek ukochanej Opalińskiego można obejrzeć w zakrystii.

Omawiany kompleks klasztorny jest również często nazywany Pustelnią Złotego Lasu. Budowla posiada szereg pomieszczeń, w których można wyciszyć się oraz znaleźć spokój. Można tam pokontemplować nad sensem ludzkiego bytu, w czym ma pomóc m.in. myśl kamedulska. Opisywane miejsce jest ładne, warto je zwiedzić.

Zamek w Rytwianach

Gotycki zamek w Rytwianach powstał w XV stuleciu, a jego prawdopodobnym budowniczym był biskup krakowski Wojciech Jastrzębiec. Za czasów Jana Tęczyńskiego budowla ta przeżywała lata świetności. Kres prosperity omawianemu zamkowi przyniósł potop szwedzki, który spowodował, że popadł on w ruinę. Obiekt nie został odbudowany. Jedynie fragment zamku zachował się do dnia dzisiejszego.

Ruiny starej gorzelni

Nowy kościół

Dawna ochronka

Zespół pałacowo-parkowy

Budowla powstała w latach dwudziestych XX wieku. Jej fundatorem jest książę Artur Radziwiłł. W dawnym pałacu znajduje się obecnie hotel.

Rytwiany to ciekawa miejscowość, warto ją zwiedzić!

Warto przyjechać w świętokrzyskie!

Zdjęcia Andrzej Pietruszka, czternasty października br., informacje na podstawie przewodnia z serii „Polska Niezwykła”, część o świętokrzyskim, praca zbiorowa. Korzystałem również z książki „Świętokrzyskie. Przewodnik” autorstwa Mirka i Magdy Osip-Pokrywki.

Autor: Andrzej Pietruszka