POZNAJ MNIE
Mokrsko Górne to niewielka wieś w powiecie jędrzejowskim województwa świętokrzyskiego, w gminie Sobków. Jest to chyba jedna z najciekawszych twierdz w okolicy Jędrzejowa. W osadzie znajdują się ruiny tajemniczego obiektu, a mianowicie zamku. Zapraszam do obejrzenia zdjęć budowli. Będą one „mgliste”, bo dzień, w którym zwiedziłem zamek, był szary, chłodny, a przede wszystkim mglisty. Była to typowa listopadowa aura. Przybliżę również historię zamku w Mokrsku Górnym.
Obiekt usytuowany jest na prawym brzegu rzeki Nida. Fundatorem zamku jest biskup krakowski Florian Mokrski. Być może jego założycielem jest Klemens Mokrski (kasztelan radomski) – brat wyżej wspominanego Floriana. Historycy nie są w stanie precyzyjnie określić, z czyjej inicjatywy powstał obiekt. Zamek pochodzi z wieku XIV. W roku 1531 budowlę kupiła królowa Bona. W wiekach późniejszych zamek należał do kilku rodów. Byli to m.in. Chełmscy, Dembińscy, Giebułtowscy.
Zamek otoczony jest fosą. W południowej części budowli znajdowała niegdyś wieża bramna, a w zachodniej – dom mieszkalny. Na przełomie XVI i XVII do obiektu dobudowano nowe skrzydło. W wieku XVIII zamek opuszczono, co doprowadziło do tego, iż zaczął popadać w ruinę. Okoliczni mieszkańcy zaczęli rabować obiekt. Zamek został wybudowany z kamienia. Mieszkańcy używali powyższego surowca do budowy swoich posiadłości. Do dziś zachowały się ruiny części mieszkalnej oraz pozostałości murów. Nie ma możliwości wejścia na teren przy zamku. Jedynie z daleka można podziwiać obiekt, a szkoda, bo wygląda majestatycznie.
Tekst o historii zamku na podstawie książki „Zapomniane miejsca Świętokrzyskie” autorstwa Rafała Jurkowskiego.
Zdjęcia Andrzej Pietruszka, 13.11.2021 r.
W czym tkwi tajemniczość zamku? W majestyczności murów owitych mgłą?! Może tak, być może- nie tylko… Dokładnie nie wiadomo nic o założycielu, o późniejszych właścicielach, o tym, dlaczego był opuszczony, pomimo warunków do zamieszkania, dlaczego popadł w tak kompletną ruinę… Same pytajniki!!! Zamek, mgła, dzieje… A gdzie duch, dobry czy niebardzo, tak czy inaczej strażnik zamczyska? Może sedno historii tkwi w nim? A o nim ani słowa… Gdyby zamek mokrski go posiadać, wtedy więcej wiadomości doszło by o nim samym. Niestety. Czy jest miejscem zapomnianym? Nie. Autor go odnalazł, co znaczy – kolejny raz ocalił od zapomnienia!👍